Koniec net meteringu – czy instalacje fotowoltaiczne nadal się opłacają?
Na początku czerwca pod konsultacje społeczne został oddany projekt nowelizacji ustawy o odnawialnych źródłach energii. Wskazuje on na znaczące zmiany w dotychczasowym systemie rozliczenia prosumentów.
Zamiast barterowej wymiany energii pomiędzy prosumentem a siecią energetyczną, Ministerstwo Klimatu proponuje zastąpienie net meteringu zwykłą sprzedażą. Czy instalacja fotowoltaiczna nadal będzie tak opłacalna?
Wpisz swój adres i otrzymaj darmową wycenę!
Według sceptyków to ogromny cios w całą branżę odnawialnych źródeł energii. Jak naprawdę zmiany wpłyną na fotowoltaikę w Polsce? Czy instalacje fotowoltaiczne nadal będą się opłacać? I czy można uniknąć podwyżki cen? Wszystkiego dowiesz się z naszego artykułu.

Jak uniknąć nowego systemu rozliczania posiadaczy instalacji fotowoltaicznej?
Odkąd pojawiły się pierwsze informacje o nowelizacji ustawy o odnawialnych źródłach energii, to pytanie zadają sobie niemal wszyscy, którzy planowali inwestycję we własną mikroelektrownię.
Według najnowszych statystyk ponad 3 miliony gospodarstw domowych w Polsce chce korzystać z darmowej energii prosto ze słońca. Projekt Ministerstwa Klimatu sprawił jednak, że zaczęli zastanawiać się, czy fotowoltaika się opłaca.
Policzyliśmy to dla Was i zarówno przed nowelizacją ustawy, jak i po jej wprowadzeniu, instalacja fotowoltaiczna to korzyści nie tylko dla środowiska, ale i dla domowego budżetu.
Najprostszym sposobem, aby uniknąć ponoszenia kosztów związanych ze zmianami w ustawie o OZE, jest montaż instalacji jeszcze przed końcem roku – ministerstwo zagwarantowało bowiem, że wszyscy właściciele instalacji fotowoltaicznych zamontowanych przed 31 grudnia 2021 roku, przez kolejnych 15 lat, będą mogli korzystać z dotychczasowego systemu rozliczeń, czyli net meteringu.
W 2022 roku pojawi się kolejna edycja programu "mój prąd 4.0". Na razie nie otrzymaliśmy konkretnych informacji na temat kwoty oraz zasad otrzymania dotacji. Jednak przewiduje się, że będzie to podobna kwota jak w roku poprzednim, czyli 3000 zł.
Na domiar rząd przewiduje dodatkowe kwoty dotacji na dodatki typu magazyn energii. Artykuł będziemy aktualizować na bieżąco w celu nabycia odpowiedniej wiedzy.
System opustów
W projekcie nowelizacji ustawy o OZE, Ministerstwo Klimatu zaproponowało zupełnie nowy sposób rozliczania prosumentów posiadających instalację PV. Dotychczas, każdy właściciel instalacji fotowoltaicznej, która jest podłączona do zewnętrznej sieci energetycznej, mógł skorzystać z net meteringu.
Net metering to system opustów, dzięki któremu prosumenci mogli magazynować w sieci nadwyżki energii wyprodukowanej przez ich instalację, aby następnie odebrać je wtedy, kiedy uzyski są niższe niż potrzeby energetyczne gospodarstwa domowego.
Prosumenci działają aktualnie w systemie opustów:
- 1:0,8 dla instalacji fotowoltaicznych o mocy do 10 kWp
- 1:0,7 dla instalacji fotowoltaicznych o mocy wyższej niż 10 kWp
Oznacza to, że kiedy instalacja PV produkuje więcej energii, niż wynosi zapotrzebowanie, nadwyżka przesyłana jest do sieci elektroenergetycznej – w ciągu 365 dni prosument może odebrać 80% lub 70% magazynowanej energii, bez ponoszenia dodatkowych kosztów.
To rozwiązanie gwarantowało nie tylko szybki zwrot inwestycji (bo nawet w 7-8 lat), ale też płynne korzystanie z taniego prądu i maksymalną efektywność instalacji fotowoltaicznej. Ten sposób rozliczania prosumentów z powodzeniem funkcjonuje w Polsce od 2016 roku, jednak teraz wszystko ma się zmienić.
Nowy system rozliczeń z posiadaczami instalacji PV
Dla instalacji fotowoltaicznych zamontowanych w 2022 roku, Ministerstwo Klimatu zaproponowało nowy system rozliczeń nadwyżek wyprodukowanych przez ich instalację.
Dotychczasowy system opustów opierał się na wymianie barterowej, jednak przedstawiony projekt przewiduje tylko możliwość sprzedaży nadwyżek energii. Na czym dokładnie miałby polegać nowy system rozliczeń prosumentów?
Nowy system rozliczeń
- Nowy system obejmuje wszystkie instalacje fotowoltaiczne uruchomione po 1 kwietnia 2022 roku
- Prosumenci będą mogli odsprzedać do sieci nadwyżkę wyprodukowanej energii po średniej cenie energii na rynku konkurencyjnym – cena nie jest stała, co kwartał publikuje ją Prezes Urzędu Regulacji Energetyki
- Jeśli prąd wyprodukowany przez instalację nie będzie w stanie całkowicie pokryć zapotrzebowania użytkowników (np. wieczorem lub zimą, kiedy uzyski są niższe), prosument może kupić energię – jednak jej cena jest wtedy niemal trzy razy wyższa niż w przypadku sprzedaży
- Stawki sprzedaży oraz kupna energii będą się zmieniać, zależnie od sytuacji na rynku energetycznym. Dziś cena sprzedaży energii wynosi 256 zł/ MWh, natomiast cena kupna to 667 zł/ MWh
- Prosument, jako uczestnik obrotu energią, będzie miał jednak możliwość sprzedaży energii wyprodukowanej przez swoją instalację fotowoltaiczną temu, kto przedstawi najkorzystniejszą ofertę – nie musi być to operator sieci dystrybucyjnej, do której podłączona jest jego instalacja
Zainwestuj w instalację fotowoltaiczną!
Co zmiany oznaczają dla prosumentów?
Zmiany w ustawie o OZE znacząco odbiją się na domowym budżecie prosumentów. Jeśli ustawa zostanie zaakceptowana w takiej formie, jaką zaproponowało Ministerstwo Klimatu, według szacunkowych danych, roczne oszczędności na rachunkach spadną do około 1000 zł.
Portal wysokienapięcie.pl przeprowadził prostą symulację, która przedstawia, jak mogą wyglądać nowe koszty prądu po wprowadzeniu projektu w życie.
Przeciętne gospodarstwo domowe zużywa średnio 5 MWh rocznie. Bez fotowoltaiki, roczne rachunki rodziny, przy obecnych stawkach wynosiłyby ponad 3 tys. zł, natomiast z instalacją fotowoltaiczną o mocy 6 kWh i dotychczasowym systemem opustów – niespełna 100zł!
Uwzględniając zmiany zaproponowane przez ministerstwo oraz aktualne ceny skupu i sprzedaży prądu, z tą samą instalacją, roczny rachunek za prąd tej samej rodziny wynosić może niemal 2000 zł, czyli koszty wzrosną, a oszczędności zmaleją.
Należy jednak dodać, że instalacja fotowoltaiczna to wciąż opłacalne rozwiązanie – chociaż zwrot kosztów inwestycji ulegnie wydłużeniu, a system rozliczeń będzie inny, własna mikroelektrownia nadal będzie generowała oszczędności dla rodzinnego budżetu.

autor: Otovo
Co zmiany oznaczają dla branży OZE?
Zmiany w przepisach ustawy o OZE dotyczą nie tylko prosumentów, ale odbijają się również na całej branży. Jak te zmiany mogą wpłynąć na branżę fotowoltaiczną w Polsce?
Zagrożenia ze strony nowych przepisów
- Chociaż na rynku Polskim jest kilka naprawdę dużych firm zajmujących się montażem fotowoltaiki, większość instalacji fotowoltaicznych realizowana jest przez mniejsze firmy, które działają lokalnie. W ich przypadku obecna sytuacja oddziałuje na dwóch płaszczyznach. Po pierwsze, na drugą połowę roku 2021 przewidywany jest boom – wiele osób zdecyduje się na montaż instalacji fotowoltaicznej, aby móc rozliczać się na dotychczasowych zasadach net meteringu, co oznacza duży napływ klientów. Jednocześnie, ten boom spowoduje prawdopodobnie załamanie rynku w pierwszej połowie roku 2022, kiedy popyt na instalacje znacznie spadnie. Według przewidywań ekspertów, wiele firm będzie musiało zmienić branżę lub całkowicie zrezygnować z działalności.
- Największym rynkiem zbytu dla polskich producentów modułów fotowoltaicznych była do tej pory Polska. To tutaj ich produkty cieszyły się największym zainteresowaniem – te moduły to produkt wysokiej jakości i gwarancja bezpieczeństwa. Jeśli popyt spadnie, producenci nie będą w stanie konkurować z tańszymi odpowiednikami z Chin, które produkowane są w skali światowej. Brak popytu oznacza brak przychodów, w konsekwencji czego wiele firm narażonych będzie na zakończenie działalności, pozbawiając swoich pracowników zatrudnienia.
Czy nowy system rozliczeń posiadaczy instalacji fotowoltaicznych jest zły?
Niekoniecznie! Przede wszystkim projekt nowelizacji ustawy wciąż pozostanie tylko projektem i jego ostateczny kształt nie jest jeszcze znany – po konsultacjach społecznych, projekt musi przejść jeszcze długą drogę legislacyjną, dlatego niektóre zapisy mogą jeszcze ulec zmianie.
Jako branża OZE nieustannie prowadzimy rozmowy z twórcami projektu i osobami decyzyjnymi, starając się negocjować nowe warunki i proponować korzystniejsze rozwiązania.
Nowa forma rozliczeń to jednak nie tylko ogromna zmiana, ale i szansa dla całej branży – rynek otworzy się na nowe możliwości i pojawią się na nim nowi użytkownicy, którzy zaproponują rozwiązania, które do tej pory nie były dostępne.
Jeśli popyt na instalacje faktycznie spadnie – firmy będą musiały wprowadzać oferty, które przyciągną kolejnych klientów. Transformacja energetyczna jest faktem i jest nieunikniona, dlatego z optymizmem patrzymy w przyszłość, bo wiemy, że branża OZE wykorzysta tę sytuację i przekuje na korzyść dla swoich klientów.
Podsumowując – chociaż nowy system rozliczeń może wydawać się niesprawiedliwy, a zmiany przerażające, instalację PV nadal się opłaca i nie wygląda na to, aby miało to ulec zmianie. Wyceń swoją instalację używając naszego kalkulatora do fotowoltaiki.
Wyceń instalację w 2 minuty!